niedziela, 26 czerwca 2011

witam!

Aby nie rozciągać notki pisząc w niej o sobie, podam tylko kilka szczegółów (cała reszta wyjdzie w praniu). Nazywam się Monika, mam 19 lat i interesuję się sztuką, książkami, starym filmem. Właśnie stąd ten blog.

***

WYSOKIE OBCASY.

Jak co tydzień wczoraj kupiłam Gazetę Wyborczą, dla właśnie tego dodatku.I nie jestem zawiedziona, bo znalazłam w nim ciekawe tematy. Pierwszy artykuł "Murzyn i kobieta w jednym" o kobietach i ich niemocy, w pracy, w fabrykach. To straszne, że tak to wszystko funkcjonuje. 
Jednak większą uwagę zwróciłam na wywiad z Martynką Wawrzyniak. Po przeczytaniu wywiadu, sprawdziłam w internecie prace jej i jej męża. 
Co mogę o nich powiedzieć? Zdjęcia jej męża (Richard Kern), głównie akty, podobają mi się, mają w sobie świeżość.  Są naturalne. Szczególną uwagę zwróciłam na cykl "Couples" . Prace Martynki są inne, ale jak sama mówiła w wywiadzie, nie chce by miały w sobie coś wspólnego z pracami Richarda. Na dobrą sprawę nie podoba mi się idea pracy "Lipstick (two)". Nie przemawia to do mnie. Moją uwagę przykuły zdjęcia dzieci. Nie wiem czemu, nie są one obojętne, mają wyraz i gdybym miała okazję być na wystawie, zwróciłabym na nie uwagę. Odsyłam Was na ich strony internetowe: Richard KernMartynka. Sami oceńcie. 

***

Pamiętacie kolekcje przekroju wydawnictwa Taschen o sztuce? Nie miałam okazji kupić wtedy tych książek, zastanawiam się czy nie zamówić ich na allegro? Czy warto?